wtorek, 15 stycznia 2013

Detektyw na pustyni - Ake Holmberg


Ake Holmberg - Detektyw na pustyni
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Rok wydanie 1975
Ilość stron 179



Na początek sprawy techniczne. Prezentowana okładka pochodzi z wydawnictwa Dwie Siostry, które wypuściło na rynek fantastyczną serię "Mistrzowie Ilustracji".  Bardzo zależało mi na tym wydaniu, niestety, moja biblioteka nie dysponowała takim egzemplarzem. Do moich rak trafił egzemplarz wydany w roku 1975 przez Naszą Księgarnię - niewielka książeczka w miękkich okładkach, ale z identycznymi ilustracjami autorstwa Anny Kołakowskiej. 
Przyznam, że autora Ake Holmberga w ogóle nie znałam, a na jego trop trafiłam dzięki wskazówkom momarty
Ten szwedzki pisarz zasłynął za sprawą książek dla dzieci, szczególnie zaś cyklem o detektywie Turte Sventonie. W Polsce znane są trzy powieści, choć powstało ich zdecydowanie więcej.Tytuły, które zostały wydane przez wydawnictwo Dwie Siostry, to:
- Latający detektyw
- Detektyw na pustyni
- Ture Sventon w Sztokholmie
Te same tytuły były wydane w latach 70. przez Naszą Księgarnię. Szkoda, że tylko tyle, bo cykl wart jest przypomnienia.

Lekturę zaczęłam od "Detektywa na pustyni". Detektyw Ture Sventon zostaje zaproszony na pustynię arabską przez swojego przyjaciela Omara. Wybiera się tam latającym dywanem, przy okazji podejmuje się chronić wynalazku pana Hjortrona, konstruktora lodówek. Jako że detektyw nie może obyć się bez swoich kochanych ciasteczek ptysiów, w podróż zabiera najnowszy wynalazek konstruktora - lodówkę "Arktykę" wypełnioną trzystoma ptysiami, obiecując ją chronić przed złodziejami. Sprawa się mocno komplikuje, bo lodówka znika, a wraz z nią dzieci konstruktora, przypadkiem zabrane przez Sventona w podróż. Zatem, zamiast odpoczywać, detektyw prowadzi intensywne śledztwo. 

Książeczka jest zabawna, detektyw to najnormalniejszy w świecie człowiek, którego znakiem szczególnym jest to, że sepleni, ale ma prawdziwy piftolet (pistolet) i  wielką słabość do psysiów od Rofalii (ptysiów od Rozalii ). Cała wyprawa kończy się pomyślnie, jak to w książkach dla dzieci bywa. Niestety, z lodówki giną psysie, których detektyw już nie odzyskał. (monotema)



Detektyw Sventon na kolacji u konstruktora lodówek

Sekretarka detektywa Sventona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz